Od jakiegoś czasu regułą dla banków stało się uzależnianie wysokości opłat miesięcznych za prowadzenie konta i użytkowanie karty do niego, od wysokości wpływów na rachunek klienta albo kwoty wydanej przez niego w danym miesiącu kartą. Jednak nadal istnieją oferty bez tego typu ograniczeń. Analitycy porównywarki finansowej Comperia.pl prezentują rachunki osobiste, dzięki którym posiadacz konta, nie zapłaci opłaty za jego prowadzenie i kartę debetową, nawet, jeśli nic na jego rachunek nie wpłynie, albo nie będzie używał karty.
– Nie wszyscy klienci banków mają możliwość spełnienia wszystkich warunków, by uniknąć opłat za prowadzenie konta czy korzystanie z karty – mówi Mikołaj Fidziński, analityk porównywarki finansowej Comperia.pl. – Najczęściej banki wymagają określonego wpływu na rachunek w danym miesiącu, w wysokości od 500 zł wzwyż, by nie płacić za rachunek osobisty. Z kolei z opłaty miesięcznej za użytkowanie karty, zwykle zwalnia wykonanie określonej liczby transakcji albo łączna kwota takich transakcji.
Bardzo mało jest niestety kont, których posiadacze nie muszą kalkulować ile razy w danym miesiącu już płacili kartą albo czy w danym miesiącu otrzymali już wynagrodzenie. Analitycy Comperia.pl znaleźli jedynie pięć takich rachunków. To: Konto Osobiste w Alior Sync, Proste Konto Osobiste
w Meritum Banku, Konto Ulubione w Nordea Banku, Konto e-direct w Pakiecie Standard
w Volkswagen Banku oraz Konto Godne Polecenia w Banku Zachodnim WBK. Warto jednak zwrócić uwagę, że uwzględniając m.in. konta młodzieżowe, studenckie lub dla seniorów, takich ofert jest znacząco więcej.
– Oczywiście brak opłaty za prowadzenie konta czy użytkowanie karty nie oznacza, że taką ofertę od razu można nazwać darmową – mówi Mikołaj Fidziński. – W Volkswagen Banku oraz Banku Zachodnim WBK trzeba m.in. uważać na to, z jakich bankomatów i ile wypłaca się gotówki. W BZ WBK wypłaty z innych bankomatów niż danej placówki oraz PKO BP kosztują od 1 do 5 zł. Z kolei z kontem w Volkswagen Banku płaci się tylko za wypłaty z bankomatów na kwoty niższe niż 400 zł.
– Ostatnio możemy zauważyć trend odchodzenia od darmowych kont bankowych, co jest uwarunkowane m.in. obowiązywaniem niskich stóp procentowych. Jednak stałe monitorowanie tabeli opłat i prowizji powinno uchronić klienta przed nieoczekiwanymi kosztami. Warto mieć świadomość, że nawet drobne korekty mogą spowodować zmiany warunków uprawniających do obniżki wartości prowizji i narazić klientów danej instytucji na dodatkowe koszty – podsumowuje Mikołaj Fidziński.
***
Comperia.pl S.A., założona w 2008 roku, była pierwszą w Polsce porównywaką produktów finansowych, twórcą tej kategorii w polskim Internecie. Obecnie należy do najczęściej odwiedzanych witryn internetowych w kraju. Według danych Google Analytics serwisy Grupy Comperia.pl poświęcone finansom osobistym odwiedza co miesiąc milion internautów. W skład Grupy Comperia, oprócz porównywarki finansowej Comperia.pl, wchodzi także serwis Banki.pl, portal poświęcony kredytom hipotecznym eHipoteka.com serwis motoryzacyjny Autoa.pl., portal Kontoteka.pl oraz ComperiaLead czyli rozbudowany program partnerski. Comperia.pl S.A. notowana jest na rynku New Connect.
Słowa kluczowe: comperia, darmo, dodatek, karta, konto