Jeśli nadzorujący energetykę ministrowie w trakcie tak długiego procesu, jak negocjacje w sprawie budowy gazociągu Jamał II nie otrzymali o nich informacji, to znaczy, że premier ma poważny kłopot z funkcjonowaniem rządu – uważa Jacek Piechota, minister gospodarki i pracy w rządzie Marka Belki
Piechota w rozmowie z portalem Money.pl przekonuje, że powołanie nowego ministerstwa, zajmującego się wyłącznie sprawami energetyki nie jest dobrym pomysłem.
– Tego rodzaju myślenie przypomina mi taki serial Na kłopoty… Bednarski. Jeśli w jakiejś sferze życia publicznego jest problem, to należy wysłać takiego super Bednarskiego, czyli nowego ministra z całym resortem – ironizuje były minister. – Już komuna w schyłkowym okresie zorientowała się, że mnożenie bytów niczemu nie służy. Resort rolnictwa i energetyki został zlikwidowany w 1988 roku przez premiera Rakowskiego.
Zdaniem Piechoty, obecne zamieszanie z przepływem informacji to kwestia niekompetencji, a nie złego systemu. – Przecież minister skarbu powołuje do rady nadzorczej swoich przedstawicieli, którzy mają dbać o to, by byli dobrze poinformowani. Tak to jest skonstruowane – podkreśla w rozmowie z Money.pl. – Z kolei polityka energetyczna to integralna część polityki gospodarczej państwa. Nie można jej wydzielić. Ma służyć nam wszystkim, ma służyć gospodarce. Sprawa jest więc prosta, Ministerstwo Gospodarki określa politykę gospodarczą i dba o bezpieczeństwo energetyczne tak, by służyło to gospodarce. Ministerstwo Skarbu nadzoruje natomiast spółki skarbu państwa.
Jacek Piechota unika jednak określenia, że w sprawie Jamału II „zostaliśmy rozegrani jako państwo”. – Nie zakładałbym, że Putin jest tak wielkim strategiem, by przewidział kłopoty z przepływem informacji w naszym rządzie – ocenia były szef resortu gospodarki i pracy. – Sami sobie ten kryzys uszykowaliśmy. To przez te niedomówienia, słaby przepływ informacji sprawa zwykłego memorandum urosła do politycznego problemu numer jeden. To memorandum jest teraz dramatycznie przeceniane, właśnie przez tę atmosferę tajemniczości.
Słowa kluczowe: Były minister, energetyka, kryzys, ministrowie, money.pl, Putin