Wybór, przed którym od jutra stanie ponad 16 milionów Polaków, jest następujący: albo całość składki emerytalnej będzie wędrować do ZUS albo będzie podzielona między ZUS a OFE. Bez względu na decyzję, do ZUS będzie szła dotychczasowa suma 12,22 procent wynagrodzenia brutto. Wybór dotyczy reszty składki czyli 7,3 procent pensji, która jest obecnie dzielona na 4,38 procent na dodatkowe konto w ZUS i 2,92 procent dla OFE. Inaczej mówiąc, jeżeli weźmiemy po uwagę składkę emerytalną jako całość, możemy zdecydować: albo jej 100 procent ma być przekazywana do ZUS albo 85 procent do ZUS i 15 procent do OFE.
Z praktycznego punktu widzenia najważniejsze dla klientów OFE są teraz terminy. Wyboru można dokonać do końca lipca. Jeżeli osoba chce zostać w OFE, powinna pobrać specjalny formularz, wypełnić go i dostarczyć do ZUS. Oświadczenia będą też dostępne oddziałach Zakładu. Co bardzo ważne, brak decyzji będzie oznaczał, że klient automatycznie zostanie przeniesiony do ZUS. Ewentualny czas na zmianę będzie miał dopiero w 2016 roku, gdy po raz kolejny otworzy się okienko transferowe. Potem – co cztery lata.
Gdy spojrzymy na to, kto lepiej radzi sobie z pomnażaniem składek emerytalnych, okaże się, że w ostatnich latach lepiej wypadły pod tym względem fundusze emerytalne. Z danych Komisji Nadzoru Finansowego wynika, że średnia roczna stopa zwrotu OFE od 1999 roku wyniosła ponad 9 procent, podczas gdy w ZUS oszczędności rosły w tempie niecałych 7 procent rocznie.
Tak było do tej pory. Możemy jednak założyć, że w kolejnych latach będziemy mogli zaobserwować wyraźniejsze zmiany w stopach zwrotu osiąganych przede wszystkim przez OFE. Wszystko dlatego, że rząd wyraźnie zmienił zasady tego, jak fundusze mają inwestować gromadzone składki. W ostatnich latach OFE budowały bowiem swoje portfele w ten sposób, że mniej więcej połowa pieniędzy była inwestowana w obligacje Skarbu Państwa i inne papiery gwarantowane przez rząd. Pozostałe środki dzieliły między akcje na giełdzie, depozyty w bankach i gotówkę.
Podział aktywów zgromadzonych w OFE (w mld zł) | |
---|---|
Akcje | 129,0 |
Obligacje Skarbu Państwa* | 123,4 |
Obligacje infrastrukturalne* | 16,6 |
Depozyty | 14,0 |
Pozostałe | 11,9 |
Obligacje JST | 1,4 |
Gotówka | 0,6 |
SUMA AKTYWÓW | 296,7 |
*Środki przekazane do ZUS jako część obligacyjna.
Źródło: Money.pl na podstawie danych KNF, na koniec 2013 roku.
Wszystko jednak zmieniło się na początku lutego, gdy zgodnie z decyzją rządu OFE przekazały do ZUS całą swoją część obligacyjną i tym samym w praktyce stały się funduszami akcyjnymi. Co więcej, OFE mają teraz inwestować co najmniej 75 procent swoich aktywów w akcje. W 2015 roku ten limit spadnie do 55 procent, w 2016 będzie to poziom 35 procent, a w 2017 – 15 procent. Możemy więc założyć, że przynajmniej przez najbliższe dwa lata oszczędności w funduszach będą podlegały wyraźnym wahaniom w zależności od tego, co będzie działo się na giełdzie. Później fundusze emerytalne będą działały pewnie bardziej jak fundusze stabilnego wzrostu i powrócą na rynek obligacji. Różnica będzie jednak polegać na tym, że skupią się na obligacjach korporacyjnych i samorządowych, bo po zmianie przepisów nie wolno im już inwestować w papiery Skarbu Państwa.
Z jednej strony inwestycje w akcje to oczywiście szansa na zyski zdecydowanie wyższe niż w ZUS, ale z drugiej – klienci OFE muszą mieć świadomość większego ryzyka, podobnie jak w funduszu akcyjnym. Pytanie tylko, czy nie większym ryzykiem będzie ZUS, gdzie gromadzone środki to nic innego jak wirtualne zapisy na kontach, które mówią tylko i wyłącznie o obietnicy, że ZUS kiedyś wypłaci te pieniądze w postaci emerytur. Składki, które dzisiaj odprowadzamy do ZUS są bowiem przeznaczane na wypłaty bieżących świadczeń dla obecnych emerytów.
Jeżeli teraz zdecydujesz się w całości przenieść do ZUS, to dotychczas zgromadzone składki w OFE nie zostaną przekazane do ZUS i fundusz dalej będzie zarządzał tą częścią zebranych oszczędności. Jeżeli wybierzesz OFE, to nowe składki będą dokładane do dotychczas zgromadzonej puli. Ale tylko do czasu. Zarówno w pierwszym, jak i w drugim przypadku na dziesięć lat przed przejściem na emeryturę ZUS zacznie sobie bowiem zabierać część pieniędzy z OFE: dokładnie po 1/120 aktywów co miesiąc.
Rząd tłumaczy mechanizm tak zwanego suwaka tym, że chce w ten sposób uchronić przyszłych emerytów przez skutkami sytuacji, gdyby na przykład tuż przed przejściem na emeryturę na giełdę przyjdą mocne spadki, pozbawiając emerytów część oszczędności i jednocześnie szans na odrobienie strat.
Klienci OFE spowodują spadki na giełdzie?
Właśnie liczba klientów, którzy nie zdecydują się pozostać w OFE, może zdecydować o przyszłości tych, którzy w funduszach emerytalnych pozostaną. Stanie się tak, dlatego że im większa będzie liczba odejść, tym mniej nowych składek będą dostawać OFE, przy jednoczesnym zwiększeniu kwot, które muszą wypłacać do ZUS z tytułu suwaka. To spowoduje konieczność wzmożonej wyprzedaży akcji na giełdzie, a tym samym może wpłynąć na spadek wartości jednostek funduszu.
Taki negatywny scenariusz będzie możliwy, jeżeli w sierpniu okaże się, że np. 85 procent klientów OFE zdecydowało się przejść do ZUS, a tylko 15 procent zostało w drugim filarze. Wówczas mogłoby się okazać, że suma wypłacona przez OFE do ZUS w ciągu dziesięciu lat będzie o ponad 20 miliardów złotych wyższa od tej, która w tym czasie wpłynie ze składek.
Prognoza bilansu przepływów między OFE a ZUS (w mld zł) | ||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 | 2021 | 2022 | 2023 | 2024 | SUMA | |
Suwak | -4,4 | -2,2 | -3,1 | -3,3 | -3,5 | -3,8 | -4,1 | -4,4 | -4,6 | -4,8 | -5,1 | -43,3 |
Wpływy do OFE | 1,8 | 1,8 | 1,9 | 1,9 | 2 | 2 | 2,1 | 2,2 | 2,2 | 2,3 | 2,4 | 22,6 |
Bilans | -2,6 | -0,4 | -1,2 | -1,4 | -1,5 | -1,8 | -2 | -2,2 | -2,4 | -2,5 | -2,7 | -20,7 |
Źródło: Money.pl, na podstawie opracowania DM BPS. Prognoza zakłada, że 15 proc. osób zostaje w OFE, a 85 proc. przechodzi do ZUS.
Dużo lepiej będzie wyglądać sytuacja, gdy do ZUS trafi tylko połowa dotychczasowych klientów OFE. W takim wypadku, jak szacują analitycy DM BPS, wpływy do OFE w ciągu dziesięciu lat wciąż byłyby o ponad 22 miliardy złoty wyższe od odpływów. Nawet jeżeli nie cała kwota trafiłaby na giełdę, to przynajmniej OFE nie spowodowałyby spadków cen akcji.
Prognoza bilansu przepływów między OFE a ZUS (w mld zł) | ||||||||||||
---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|---|
2014 | 2015 | 2016 | 2017 | 2018 | 2019 | 2020 | 2021 | 2022 | 2023 | 2024 | SUMA | |
Suwak | -4,4 | -2,3 | -3,3 | -3,7 | -4,1 | -4,5 | -5 | -5,5 | -5,9 | -6,4 | -6,9 | -52 |
Wpływy do OFE | 5,8 | 6 | 6,2 | 6,4 | 6,6 | 6,8 | 7 | 7,2 | 7,4 | 7,6 | 7,8 | 74,8 |
Bilans | 1,4 | 3,7 | 2,9 | 2,7 | 2,5 | 2,3 | 2 | 1,7 | 1,5 | 1,2 | 0,9 | 22,8 |
Źródło: Money.pl, na podstawie opracowania DM BPS. Prognoza zakłada, że 50 proc. osób zostaje w OFE, a 50 proc. przechodzi do ZUS.
Jak widać, podjęcie decyzji o wyborze między OFE a ZUS nie jest teraz wcale proste. To dlatego, że jej powodzenie w ogromnej mierze zależy od tego, co zrobią inni klienci OFE. Istnieje też duże prawdopodobieństwo, że klienci zwłaszcza mniejszych funduszy – którzy w nich pozostaną – ostatecznie zostaną przeniesieni do innych OFE. Zamieszanie na rynku i dopływ mniejszych środków może spowodować, że większe fundusze będą przejmować mniejsze.
Już w ubiegłym roku z rynku zniknął OFE Polsat, który został wchłonięty przez OFE Bankowy, zarządzany przez PKO BP. Z kolei kilka dni temu Komisja Nadzoru Finansowego zgodziła się na to, by aktywa klientów OFE Warta trafiły pod zarządzanie OFE Allianz. Proces przeniesienia aktywów i likwidacji funduszu rozpocznie się 26 września, a zostanie zakończony 19 września.
Słowa kluczowe: money.pl, ofe, polak, raport, ZUS